Tästä sisältöön

Jak zetknęliście się z Esperantem?

Dominiczka :lta, 30. joulukuuta 2012

Viestejä: 17

Kieli: Polski

Dominiczka (Näytä profiilli) 30. joulukuuta 2012 17.21.39

Jak zetknęliście się z Esperantem? Czy uczycie się go tylko z "lernu!"? Pytam z czystej ciekawości, przecież skąd się musieliśmy o nim dowiedzieć, a nie każdy chociażby wie co to jest Esperanto.

shindo (Näytä profiilli) 30. joulukuuta 2012 17.59.14

Bibliotekarka poleciła mi książkę Od wieży Babel do języka kosmitów, gdzie były opisane różne próby wprowadzenia języków sztucznych, pisało tam m.in. o esperanto. Kilka miesięcy później zainteresowałem się tym językiem, wypożyczyłem podręcznik do esperanto (nie pamiętam tytułu). Potem zacząłem szukać w internecie stron nt. esperanta.

Napisz, w jakich okolicznościach dziadek powiedział Ci o esperanto? ridulo.gif

Dominiczka (Näytä profiilli) 30. joulukuuta 2012 18.03.52

Był na kongresie w Białystoku (albo Białymstoku, nie wiem jak to odmienić) i kupił tam podręcznik dla początkujących. Na początku moja nauka była bardzo prymitywna - nic mi się nie chciało. Dziadek zabrał mnie do Pieszczan, zaczęłam interesować się językiem.

Kubo_M (Näytä profiilli) 30. joulukuuta 2012 19.21.52

Nie wiem jak zetknąłem się z Esperanto ale jedno wiem na pewno kilka lat temu miałem kota którego nazwałem Esperanto wtedy o tym języku wiedziałem tylko tyle że jest sztuczny i że jego idea nie przyjęła się zbyt dobrze. Dziś wiem że to nieprawda ponieważ jest dość dużo ludzi którzy właśnie mówią w tym języku. Aż w pewien lipcowy dzień tego roku wpisałem w google esperanto nauka i trafiłem właśnie na lernu.net, na początku uczyłem się tylko z kursów na Lernu a potem zacząłem także przerabiać "Kurso Esperanto" Profesora Sygnarskiego oraz Pawła Wimmera "Esperanto en dek lecionoj" i jeszcze ich nie skończyłem. Teraz na lernu wchodzę głównie poczytać polskie forum oraz odpisywać na wiadomości.
Pozdrawiam Kuba

malpisano (Näytä profiilli) 30. joulukuuta 2012 20.35.47

Ja pamiętam pytanie w „Milionerach” o zawód Ludwika Zamenhofa. W tym czasie interesowałem się nauką innego języka, interlingwy (tej ia, nie ie), jednak z braku materiałów porzuciłem to. Jakiś czas później powróciłem do tego i uczyłem się z podręcznika Pawła Wimmera, który dzisiaj uważam za takie kompendium gramatyczne z przykładami, do którego coraz rzadziej, ale jednak sięgam.

inutix (Näytä profiilli) 30. joulukuuta 2012 21.31.57

Z Esperanto jest jak z linuxem niby, że wszyscy słyszeli ale nikt nie używa.
W Łodzi jest ul. L. Zamenhofa , więc jakaś wiedza jest, ale gdy mówię o Esperanto wśród znajomych to patrzą na mnie jakoś tak podejrzliwie. (chyba mają na myśli jakąś sektę?)
O Esperanto dowiedziałem się w szkole jakieś -dzieści lat temu , ale nie miałem ochoty się wtedy uczyć. Teraz tak mi się zachciało ( ale głowa już nie taka sprawna).
Okazało się też , że mój teść zatknął się z tym językiem w latach 60-tych. Miał nawet podręczniki, ale komuś pożyczył i przepadły. Esperanto zyskiwało na znaczeniu zwłaszcza wśród "krótkofalowców " (teść się trochę tym zajmował) . Teraz internet może sprawić ponowne zainteresowanie Esperantem. Można łatwo komunikować się z ludźmi na całej Ziemi.

Dominiczka (Näytä profiilli) 31. joulukuuta 2012 12.02.39

W Warszawie jest ulica Esperanto. Jest to duża reklama, ludzie mogą się zainteresować czemu ta ulica nazywa się tak a nie inaczej. To ważne, aby promować język.

Gruo (Näytä profiilli) 31. joulukuuta 2012 13.29.10

Dominiczka:Był na kongresie w Białystoku (albo Białymstoku, nie wiem jak to odmienić) i kupił tam podręcznik dla początkujących. Na początku moja nauka była bardzo prymitywna - nic mi się nie chciało. Dziadek zabrał mnie do Pieszczan, zaczęłam interesować się językiem.
"w Białymstoku" tak to się odmienia. Saluto! Gruo

espek (Näytä profiilli) 1. tammikuuta 2013 21.58.39

Nie pamiętam dokładnie kiedy było pierwsze zetknięcie.
Najjaśniej przypominam sobie, że spotkałem się z Esperantem w programie telewizyjnym "Rower Błażeja", w którym m.in. Maciej Zgondek wypowiadał się na temat.

kosapehape (Näytä profiilli) 1. tammikuuta 2013 22.49.14

Ja za to w 1 klasie liceum na geografii był temat o językach świata, padł termin język sztuczny to z ciekawości wyszukałem sobie opis o tym języku(bo jak to, ja bym nie wiedział o czymś co jest niezauważalne-taka była moja myśl, aby pokazać, że chociaż ja coś wiem), a po kilku dniach powolutku się nakręciło te zainteresowanie okulumo.gif

Takaisin ylös