"Esperanto en dek lecionoj" - opinie
ca, kivuye
Ubutumwa 22
ururimi: Polski
Rafcik (Kwerekana umwidondoro) 27 Ntwarante 2010 17:15:20
![senkulpa.gif](/images/smileys/senkulpa.gif)
http://poradnikwebmastera.blox.pl/2009/07/Podreczn...
Co sądzicie o tym podręczniku? Czy warto się z niego uczyć? Czekam na opinie.
![okulumo.gif](/images/smileys/okulumo.gif)
sinjoro (Kwerekana umwidondoro) 28 Ntwarante 2010 22:54:28
Rafcik:Nie zauważyłem, aby wspomniano na tym forum o tej niezwykle ciekawej pozycji na polskiej scenie esperanto.Materiał dobrze się sprawdza w roli repetytorium, jako główny podręcznik niestety nie - zbyt duży nacisk autor położył na tłumaczenie gramatyki i zdań. Tak pisało się książki do nauki języka kilkadziesiąt lat temu.![]()
http://poradnikwebmastera.blox.pl/2009/07/Podreczn...
Co sądzicie o tym podręczniku? Czy warto się z niego uczyć? Czekam na opinie.
Niemniej jako materiał uzupełniający mogę polecić, nie ma w nim poważniejszych błędów.
peteris92 (Kwerekana umwidondoro) 31 Ntwarante 2010 12:41:43
Ciekawi mnie kwestia podręczników do różnych języków i chciałbym znać Twoje zdanie
sinjoro (Kwerekana umwidondoro) 31 Ntwarante 2010 14:09:00
Chyba pora zmodyfikować mój poprzedni post... w książce nie ma żadnych ćwiczeń. Uczeń może po zapoznaniu się z nowo wprowadzonym elementem gramatycznym przejść do zdań, zakryć lewą albo prawą część strony i próbować je tłumaczyć na polski albo na esperanto. Podobnie "ćwiczyć" można tłumaczenie tekstów z końca książki.
Podręcznik Pawła Wimmera od początku "atakuje" czytelnika sporą dawką materiału. Ktoś powie może, że to 10 bardzo intensywnych lekcji - ale jak przerobić w krótkim czasie cały tan zasób treści?
Porównajmy książkę z jakimkolwiek podręcznikiem do nauki jakiegokolwiek języka (może oprócz łaciny) z gimnazjum czy liceum, chodzi o książkę dla początkujących. Pomijając kwestię ilustracji, tamte książki z całą pewnością składać się będą głównie z ćwiczeń, nie zaś suchego wykładu. Tutaj nawet dialog, podstawa nauki języka, pokazany jest w rozmowach owcy z wilkiem i podobnych "sytuacjach komunikacyjnych"
![ridulo.gif](/images/smileys/ridulo.gif)
Na okładce jest napisane, że jest to "kurs multimedialny". Jego "multimedialność" polega tylko na możliwości ściągnięcia plików mp3, w których jeden lektor - autor zapewne - czyta po kolei teksty.
Jeśli ktoś będzie się uczył używając wyłącznie tej książki - podziwiam wysiłek. Ale jako repetytorium, dodatek do używania po kursie, do powtórzenia gramatyki i pokazania jej na przykładach - książka jest świetna. Dodatkowo odsyła ucznia do ciekawych materiałów w internecie i wyjaśnia typowe błędy Polaków popełniane podczas nauki języka.
Rafcik (Kwerekana umwidondoro) 31 Ntwarante 2010 14:32:34
sinjoro (Kwerekana umwidondoro) 31 Ntwarante 2010 19:46:38
Rafcik:Nasuwa się pytanie: Jaki podręcznik najlepiej wybrać do samodzielnej nauki? (chodzi mi o książkę, nie o internet)Do nauki na jakim poziomie?
Rafcik (Kwerekana umwidondoro) 31 Ntwarante 2010 20:29:03
sinjoro:Do nauki na jakim poziomie?Dla zaczynających naukę esperanto.
![okulumo.gif](/images/smileys/okulumo.gif)
sinjoro (Kwerekana umwidondoro) 3 Ndamukiza 2010 10:22:49
Rafcik:Jeśli komuś nie straszny pożółkły papier i czasami brak ilustracji - polecić mogę właściwie wszystkie książki Andrzeja Pettyna, łatwo dostępne w antykwariatach i na aukcjach internetowych. Szczególnie ciekawa jest "Ĉu vi parolas Esperante?", do której dialogi w plikach mp3 znaleźć można w internecie, a czasami nawet dostać kasety lub płyty razem z książką.sinjoro:Do nauki na jakim poziomie?Dla zaczynających naukę esperanto.
Z innych - wart uwagi jest nowy zestaw książki+CD "Esperanto por lernejaj klasoj", wszystkie podręczniki wg "Zagreba metodo", "Esperanto metodą bezpośrednią" (nadaje się do samodzielnej nauki, choć mi nie przypadła do gustu), do pracy w grupie dobre będą też "Kunvojaĝu", "Tendaraj tagoj" i kilka innych.
Rafcik (Kwerekana umwidondoro) 3 Ndamukiza 2010 12:00:13
sinjoro (Kwerekana umwidondoro) 3 Ndamukiza 2010 13:17:55
Rafcik:Tak spytam z lenistwa. Czy/Gdzie w Białymstoku można dostać te książki?"Esperanto metodą bezpośrednią" mamy w Towarzystwie Esperantystów, Pettyna też trochę jest, od maja różne podręczniki będzie można wypożyczać w bibliotece esperanckiej na Warszawskiej.