Al la enhavo

Promocja Esperanto

de RzakiPak, 2010-junio-14

Mesaĝoj: 15

Lingvo: Polski

PotwoR (Montri la profilon) 2010-junio-23 12:40:19

W sumie dobry pomysł na reklamę esperanta, tylko jak by to wyglądało? Przez neta?

Największym problemem, jeśli ktoś już wie co to esperanto, jest odpowiedź na pytanie: "po ci mi to?"

RzakiPak (Montri la profilon) 2010-junio-23 18:03:32

To by była właśnie odpowiedź na te "po co mi to". Myślę, że można by to zorganizować jak normalny szkolny konkurs. Rozreklamować w szkołach, pozbierać opłaty, przysłać arkusze, potem je sprawdzić, wyłonić zwycięzców i wręczyć im nagrody (tradycyjnie jakieś badziewia związane z esperanto plus wysokie nagrody pieniężne, które zachęcą innych).

Tylko ktoś to musi zrobić : P.

PotwoR (Montri la profilon) 2010-junio-23 20:10:49

Wiele konkursów jest przez neta, albo "przez przeglądarkę" w szkole.
Więc jeśli organizatorzy (jeśli tacy będą lango.gif ) zdecydowali by się zrobić to przez neta (jakiś etap wstępny czy w ogóle jakaś stronkę), to mógł bym się postarać jakiś skrypt zrobić.
rideto.gif

RzakiPak (Montri la profilon) 2010-junio-23 20:42:02

Można i tak, ale czuję, że ten pomysł nie wyjdzie poza forum D :.

Chociaż, gdyby go przedstawić komuś go jest w stanie zaryzykować około 20 tyś zł, to może i by przeszedł. Sam w sobie jest potencjalnie bardzo opłacalny. 2 tyś uczestników daje 30 tyś PLN (na pierwszą edycję powinno się udać tylu zebrać). Organizacja itp może kosztować góra 5 tyś. Zostaje 25. Nagrody, powiedzmy, 14 tyś (8 za pierwsze miejsce, 4 za drugie i 2 za trzecie), no może 15 jeśli rozdać jeszcze kilka wyróżnień po np 100 PLN. Zostaje 10 tyś zysku. Czyli 1/3. Jeśli uznać, że połowę zysku przeznaczy się na reklamę to zostaje 1/6. Jeśli dzisiejsza młodzież jest taka chciwa jak ja okulumo.gif , to w ciągu 5 do 8 lat powinno być około 20 możne 30 tyś uczestników (a tedy będą już środki, aby identyczny konkurs zorganizować np w czecha, francji, czy japonii). Sponsor zagarnia do siebie 1/6, czyli od 50 do 75 tyś. Reszta idzie na nagrody i opłacenie ludzi, którzy będą dbali, aby sam inwestor nie musiał pracować rido.gif A w tych obliczeniach nie uwzględniłem przecież specjalnego podręcznika i słownika, który też by się pewnie sprzedawał, oraz zysków z certyfikatów. Nawet jeśli jestem zbyt wielkim optymistą to i tak zainwestowane pieniądze powinny się zwrócić. lango.gif

Sitar (Montri la profilon) 2010-junio-23 21:20:19

RzakiPak trzeba zaangażować w to kilka a nawet kilkanaście osób a wtedy na pewno pomysł nie pozostanie tylko na naszym forum a ruszy w świat.

Ja radze (xd):
Napisz zarys projektu w wolnym czasie, napisz jakiś tekst na temat Esperanta i myślę, ze warto porozsyłać to po różnych firmach, organizacjach. A nóż, widelec znajdzie się ktoś kto zechce za sponsorować taki projekt. Przecież sponsor nie musi być jeden... Może być ich kilku. Znajdź jakiś patronat medialny...będziesz bardziej wiarygodny dla potencjalnych sponsorów. Warto założyć stronkę... zdobyć zaufanie i poparcie różnych organizacji esperanckich i z pewnością Ci się uda.

Myślę, ze pomoc w kilku osobach z tego forum znajdziesz bez problemu wiec sam przecież nie musisz brać całej pracy w swoje ręce.

Reen al la supro