Więcej
Odpowiedz

Narodowy Spis Powszechny 2011: zadeklaruj esperanto!

od sinjoro, 27 stycznia 2011

Wpisy: 18

Język: Polski

sinjoro (Pokaż profil) 27 stycznia 2011, 12:38:45

Witam! W tym roku odbędzie się Narodowy Spis Powszechny, w ramach którego jedno z pytań dotyczyć będzie języka używanego w domu. Myślę, że esperantyści używający języka międzynarodowego w życiu codziennym powinni zadeklarować ten fakt rachmistrzom bądź w samospisie przez internet. Więcej na ten temat w moim artykule na Ipernity.

peteris92 (Pokaż profil) 28 stycznia 2011, 22:18:43

Mijasz się drogi Sinjoro z celem esperanta według mnie. No chyba, że ktoś ma partnera z zagranicy, ale jeżeli para Polaków używa w domu esperanta, to już jest wypaczenie idei. Ale to nie jest moja sprawa, ja tylko piszę co myślę, a w domu niech każdy robi co uważa za słuszne.

sinjoro (Pokaż profil) 29 stycznia 2011, 01:01:49

peteris92:Mijasz się drogi Sinjoro z celem esperanta według mnie. No chyba, że ktoś ma partnera z zagranicy, ale jeżeli para Polaków używa w domu esperanta, to już jest wypaczenie idei. Ale to nie jest moja sprawa, ja tylko piszę co myślę, a w domu niech każdy robi co uważa za słuszne.
Z którym to niby celem esperanta twoim zdaniem się mijam? Znam wiele rodzin w Polsce, w których esperanto jest językiem używanym w codziennych kontaktach. Są wśród nich te, w których jeden z partnerów jest obcokrajowcem pochodzącym z zagranicy. Chodzi o realną deklarację faktu i uwzględnienie go w statystyce.

Poza tym wypaczeniem nie jest używanie esperanta przez "parę Polaków", ale jakieś odgórne ustalanie komu i w jakich sytuacjach wolno z esperanta korzystać. Przestrzegałbym przed wydzielaniem takich "prawidłowych pól eksploatacji" języka, który w codziennym życiu każdy ma prawo używać w dowolny wybrany sposób.

peteris92 (Pokaż profil) 29 stycznia 2011, 13:07:50

Ależ ja nikomu niczego nie zakazuję, jedynie wyrażam osobistą dezaprobatę. Uważam, że esperanto zostało pomyślane jako drugi język każdego człowieka, do kontaktów międzynarodowych. Takie było założenie. A to, że ktoś chce używać esperanto w monolitycznym narodowościowo domu, to już ich wolny wybór. Nie mniej jednak mam chyba prawo to krytykować, czyż nie?

sinjoro (Pokaż profil) 29 stycznia 2011, 13:56:18

Jasne, masz prawo, tylko że esperanto zostało pomyślane jako narzędzie komunikacji językowej niezależnie od cech użytkowników. To, że najlepiej działa w środowisku międzynarodowym nie oznacza, że w innym się nie sprawdza. No i chodziło mi o to raczej, że twoja krytyka nie do końca dotyczy poruszonego tu tematu (chyba, że zapisywanie faktów w statystyce uważasz za błędne).

peteris92 (Pokaż profil) 30 stycznia 2011, 18:44:17

Wybacz, miewam czasami tendencję do krążenia wokół tematu bez uderzania w sedno. No ale tutaj nie ma nad czym rozprawiać, jeśli chodzi o spis ludności. Odbędzie się i tyle, nie zgłupiałem jeszcze żeby krytykować prowadzenie statystyk ridulo.gif

paulopolo (Pokaż profil) 9 czerwca 2011, 21:20:16

sinjoro:Witam! W tym roku odbędzie się Narodowy Spis Powszechny, w ramach którego jedno z pytań dotyczyć będzie języka używanego w domu. Myślę, że esperantyści używający języka międzynarodowego w życiu codziennym powinni zadeklarować ten fakt rachmistrzom bądź w samospisie przez internet. Więcej na ten temat w moim artykule na Ipernity.
Jest to bardzo ważne, w ten sposób pokazujemy, że jesteśmy, żyjemy i mamy się dobrze. Możemy pomóc esperanto bardzo, a kosztuje to tylko powiedzieć jedno słowo lub wklepać 9 literridulo.gif.

peteris92 (Pokaż profil) 10 czerwca 2011, 10:25:31

Ale powiem Wam, że ten spis to jakaś lipa. O nic prawie nie pytają, mało tego, prawie nikogo nie pytają. Nie wiem, czy można uzyskać wiarygodne dane z tego spisu, skoro rachmistrzowie może 1% społeczeństwa przepyta, a w necie spisze się może ze 2%.

paulopolo (Pokaż profil) 10 czerwca 2011, 12:01:01

peteris92:Ale powiem Wam, że ten spis to jakaś lipa. O nic prawie nie pytają, mało tego, prawie nikogo nie pytają. Nie wiem, czy można uzyskać wiarygodne dane z tego spisu, skoro rachmistrzowie może 1% społeczeństwa przepyta, a w necie spisze się może ze 2%.
Jak skończyłeś 18 lat to musisz sie spisać inaczej Ci jaja urwą.

peteris92 (Pokaż profil) 10 czerwca 2011, 14:12:34

To nie jest prawda, co piszesz. Musisz się spisać jak do Ciebie rachmistrz przyjdzie. A rząd już dawno zapowiedział, że nie do każdego przyjdzie. Poczytaj sobie trochę o tym, tylko kilka-kilkanaście procent będzie objętych spisem.

Wróć do góry