Czytelnictwo
af paulopolo, 12. apr. 2011
Meddelelser: 57
Sprog: Polski
peteris92 (Vise profilen) 9. maj 2011 20.42.01
Nie zmienia to jednak faktu, że Polacy, niezależnie od metod badania, byliby w szarym końcu
sinjoro (Vise profilen) 10. maj 2011 15.39.41
peteris92:Właściwie to lepiej by było, gdyby pytali o przybliżoną ilość stron, taka ankieta bardziej by oddawała rzeczywistość.W życiu nie byłbym w stanie odpowiedzieć na takie pytanie
globulino (Vise profilen) 10. maj 2011 20.09.06
peteris92:Haha, no nie wiem... Amerykanie nas na pewno pobiją w byciu na szarym końcu. A może własnie wychodzi moje uprzedzenie do nich. Tak czy siak... z tego co słyszałam z nami jeszcze nie jest tak źle pod względem ilości czytanych książek.
Nie zmienia to jednak faktu, że Polacy, niezależnie od metod badania, byliby w szarym końcu
paulopolo (Vise profilen) 10. maj 2011 20.12.23
globulino:Pobiją w byciu!peteris92:Haha, no nie wiem... Amerykanie nas na pewno pobiją w byciu na szarym końcu. A może własnie wychodzi moje uprzedzenie do nich. Tak czy siak... z tego co słyszałam z nami jeszcze nie jest tak źle pod względem ilości czytanych książek.
Nie zmienia to jednak faktu, że Polacy, niezależnie od metod badania, byliby w szarym końcu
A z czytaniem jest źle: 0,25 książki na rok, a Czesi 17,3. Prosze czytać cały wątek
globulino (Vise profilen) 10. maj 2011 21.24.33
PS i tak najważniejsze w tym wszystkim jest to, że w stosunku do lat poprzednich mamy tendencję spadkową... czytamy mniej zamiast więcej
Sama zresztą widzę na własnym przykładzie, im jestem starsza, tym mam więcej na głowie, tym mam mniej czasu na czytanie.
paulopolo (Vise profilen) 11. maj 2011 14.35.21
peteris92 (Vise profilen) 11. maj 2011 18.53.30
paulopolo (Vise profilen) 11. maj 2011 19.07.11
peteris92:Ja przyznaję, że mam, ale wykorzystuję go na coś innego.Książka, żeby przebić się w XXI wieku, musi naprawdę być dobra, lub grać na uczuciach pewnych grup (wampiry dla półmózgich nastolatek itp)Dobrych książek jest od jasnej ciasnej. Po prostu trzeba mieć smak do książek, który trzeba sobie wyrobić. To jak z pyfkiem, z wiekiem smakuje coraz lepiej. Gdy nagle, pijąc całe życie kokakole, ktoś Ci da pyfo do picia to wyplujesz z obrzydzeniem.
peteris92 (Vise profilen) 11. maj 2011 19.28.55
paulopolo (Vise profilen) 11. maj 2011 19.31.40
peteris92:To ja jakiś dziwny jestem bo od dziecka mi piwo smakowało...To sie nazywa snobizm. Nikomu tak na prawde piwo nie samkuje(zwłaszcza dziecku, one to dopiero chca udowodnić jakie są dorosłe) hehe