Kilka pytań (jak dowiedzieliście się o istnieniu esperanta? etc.)
di magnifico94, 08 giugno 2011
Messaggi: 74
Lingua: Polski
paulopolo (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 10:41:59
magnifico94:Gdybym ja tworzył język sztuczny na podobę esperanta, to wybierałbym słownictwo z kilku języków na zasadzie "jedno słowo z tego języka, drugie z następnego itd." (oczywiście gdyby nie istniał żaden internacjonalizm określający dane słowo).Fajne określenie: na podobę
![ridulo.gif](/images/smileys/ridulo.gif)
Co do języków to jak to możliwe że koń, zwierze tak powszechne kiedyś, tysiące lat i nie ma jednego określenia we wszystkich językach. Tak jak słowo mama jest mniej wiecej podobne w większości języków.
Natura ludzka jest taka, że musi, po prostu musi wymyślać sformułowania typu "stopa bezrobocia" zamiast "pozim bezrobocia"...
magnifico94 (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 10:47:43
paulopolo:Z tego co tam widziałem to jakiś język sztuczny tworzysz: pola jazik.Zacząłem tworzyć, jednak na razie zrezygnowałem. Ale myślę, że niedługo powrócę, będzie to język, jak ktoś to określił - romańsko-słowiański. Muszę dokładnie przemyśleć w jaki sposób będzie się on rozwijał - kiedyś miałem pomysł, żeby zrobić regularną ortografię i gramatykę dla polskich wyrazów. Teraz myślę, że fajnie - tak jak zacząłem - rdzenie polskie (zmodyfikowane, żeby wymowa nie była za bardzo "słowiańska") i końcówki esperanckie.
magnifico94 (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 10:51:53
Nie zrobię przecież "mai" ani "mei" - nie chcę zbędnego utrudnienia, bo jak ktoś zobaczy to słowo, to na pewno nie skojarzy ze słowem "mieć".
magnifico94 (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 10:58:13
Gxisxaux jestas: naux de juno, dvar mil djes jed roko. My sxedas al liceo. Nedluge jestos latoferoj.
Dzisiaj jest 9 czerwca, 2011 rok. Chodzę do liceum. Niedługo będą wakacje.
paulopolo (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 11:04:24
magnifico94:Próbka krótkiego tekstu w pola jazik:Hehe, fajny język. Tylko rozważ brak odmiany czasownika. Tak jak geo pisał, że jest w chińskim. Ĝiŝaŭ jesti...
Ĝiŝaŭ jestas: naŭ de juno, dvar mil djes jed roko. My ŝedas al liceo. Nedluge jestos latoferoj.
Dzisiaj jest 9 czerwca, 2011 rok. Chodzę do liceum. Niedługo będą wakacje.
![ridulo.gif](/images/smileys/ridulo.gif)
sinjoro (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 11:11:32
W roku 2003 widziałem w tv relację z obchodów Dni Zamenhofa, później poszukałem trochę informacji w sieci na temat języka i zacząłem się go uczyć, nie wiedząc wtedy, jak bardzo wpłynie to na moje życie
![okulumo.gif](/images/smileys/okulumo.gif)
Czy mówicie znajomym czym jest esperanto?
Większość moich znajomych już wie czym jest.
Czy rozmawialiście kiedyś na żywo w esperanto i czy należycie do jakiegoś klubu esperanckiego?
Jasne że tak, używam go prawie codziennie w rozmowie na żywo. Działam w Białostockim Towarzystwie Esperantystów.
Czy znacie lub próbowaliście uczyć się innego języka sztucznego?
Znam trochę ido, nieco rozumiem interlingwę, przez krótki czas uczyłem się tokipony (prawie wszystko zapomniałem)
Czy uważacie, że esperanto jest językiem doskonałym z obecnie istniejących (zarówno sztucznych jak i naturalnych)?
Doskonałym - z pewnością nie, ale spośród znanych mi języków ten jest najmniej wadliwy
![ridulo.gif](/images/smileys/ridulo.gif)
Gdybyście mieli zmienić lub uprościć esperanto, to jakie zmiany proponujecie (oczywiście pytam czysto teoretycznie)?
Uważam, że wprowadzanie jakichkolwiek zmian w fundamencie języka byłoby początkiem końca esperanta, jak uczy historia innych języków sztucznych
Z jakiego języka według Was powinny powstawać nowe słówka esperanckie?
Ze wszystkich wedle potrzeby
magnifico94 (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 11:14:43
paulopolo:Chyba lepiej żeby czasownik się odmieniał. Bo jak utworzyć czas przeszły lub przyszły? W sumie można byłoby zawsze dawać określniki czasu, typu "wczoraj, dziś, jutro" (vcxoraux, gxisxaux, jutraux/morgaux [słownictwo jeszcze nie jest ustalone]). W miarę możliwości ma być ładny. Ale przede wszystkim chodzi mi o prostotę i o połączenie polskiego z esperantem, chcę poeksperymentować, zobaczyć jak to będzie wyglądało...
Hehe, fajny język. Tylko rozważ brak odmiany czasownika. Tak jak geo pisał, że jest w chińskim. Ĝiŝaŭ jesti.... Jaki jest cel tego języka? Ma być prosty, ładny czy co?
magnifico94 (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 11:21:45
sinjoro:Szkoda, że w moim mieście (w Grudziądzu) nie ma klubu esperanckiego. Szukałem nawet ludzi, którzy znają esperanto i mieszkają w Grudziądzu, znalazłem jednego chłopaka, ale niestety - przebywa poza miastem.
Czy rozmawialiście kiedyś na żywo w esperanto i czy należycie do jakiegoś klubu esperanckiego?
Jasne że tak, używam go prawie codziennie w rozmowie na żywo. Działam w Białostockim Towarzystwie Esperantystów.
Kiedyś, gdy byłem w Warszawie, wybrałem się do klubu esperanckiego, ale było zamknięte (sprawdziłem w internecie kiedy mają spotkania), widzocznie zrobili sobie wolne. Dodam, że klub w Warszawie znajduje się w dość nieciekawej dzielnicy...
paulopolo (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 11:25:38
magnifico94:Ładny to pojęcie względne, prostota mniej...paulopolo:Chyba lepiej żeby czasownik się odmieniał. Bo jak utworzyć czas przeszły lub przyszły? W sumie można byłoby zawsze dawać określniki czasu, typu "wczoraj, dziś, jutro" (vcxoraux, gxisxaux, jutraux/morgaux [słownictwo jeszcze nie jest ustalone]). W miarę możliwości ma być ładny. Ale przede wszystkim chodzi mi o prostotę i o połączenie polskiego z esperantem, chcę poeksperymentować, zobaczyć jak to będzie wyglądało...
Hehe, fajny język. Tylko rozważ brak odmiany czasownika. Tak jak geo pisał, że jest w chińskim. Ĝiŝaŭ jesti.... Jaki jest cel tego języka? Ma być prosty, ładny czy co?
paulopolo (Mostra il profilo) 09 giugno 2011 11:30:13
magnifico94:Ja miałem to samo, z wielkim trudem dowiedziałem się gdzie i kiedy są spotkania, a jak w koncu dotarlem to nikogusienko.sinjoro:Szkoda, że w moim mieście (w Grudziądzu) nie ma klubu esperanckiego. Szukałem nawet ludzi, którzy znają esperanto i mieszkają w Grudziądzu, znalazłem jednego chłopaka, ale niestety - przebywa poza miastem.
Czy rozmawialiście kiedyś na żywo w esperanto i czy należycie do jakiegoś klubu esperanckiego?
Jasne że tak, używam go prawie codziennie w rozmowie na żywo. Działam w Białostockim Towarzystwie Esperantystów.
Kiedyś, gdy byłem w Warszawie, wybrałem się do klubu esperanckiego, ale było zamknięte (sprawdziłem w internecie kiedy mają spotkania), widzocznie zrobili sobie wolne. Dodam, że klub w Warszawie znajduje się w dość nieciekawej dzielnicy...
Wogóle nie ma jakiejś kultury żeby odpisali na maila, wywiesili kartke kiedy spotkania a jak nie ma to dlaczego i kiedy nastepne. To z czym ja się spotkałem to szkoda gadać...
Sory za te wynurzenia...