Kilka pytań (jak dowiedzieliście się o istnieniu esperanta? etc.)
fra magnifico94,2011 6 8
Meldinger: 74
Språk: Polski
magnifico94 (Å vise profilen) 2011 6 16 16:16:49
malpisano:Ech, ja to nawet tego, co mam na myśli nie potrafię napisać.Czasami także mam problem z przekazaniem moich myśli, ale pomimo to piszę co myślę, co prawda niestylistycznie - ale da się zrozumieć i nie jest to pozbawione jakiekolwiek sensu.
malpisano (Å vise profilen) 2011 6 16 16:57:23
peteris92 (Å vise profilen) 2011 6 16 21:23:35
benjeto (Å vise profilen) 2011 6 17 08:10:53
"ja to jestem mądry,a wszyscy inni głupolami".
Szacunek dla kilku osób,które chcą nam cos przekazać, co naprawde dotyczy tego pięknego języka zachęcając nas tym do nauki....zastanówcie się czasem nazywając kogoś dzieckiem neo.
geo63 (Å vise profilen) 2011 6 17 08:36:31
benjeto:...zastanówcie się czasem nazywając kogoś dzieckiem neo.Dziecko neo to nie, ale samo neo kojarzy mi się z Matrixem. Tam główny bohater nazywał się chyba Neo (bardzo odkrywcze imię - ktoś kiedyś napisał, że jakość opowiadania fantastycznego mozna mierzyć długością imion bohaterów - im krótsze tym opowiadanie bardziej do d...)
Z drugiej strony też nie wiem, co to ma wspólnego z tematem wątku.
peteris92 (Å vise profilen) 2011 6 17 12:14:56
Wyglądam jak Donek, żeby wszystkim palca w d::* trzymać?
malpisano (Å vise profilen) 2011 6 17 13:33:58
1.
peteris92:Wyglądam jak Donek, żeby wszystkim palca w d::* trzymać?Dlaczego mnie to śmieszy?
2. Co to ma wspólnego z tematem wątku?
arturion (Å vise profilen) 2011 6 17 15:44:51
malpisano:]Dlaczego mnie to śmieszy?No to już chyba ty powinieneś wiedzieć? Czekam na pytania typu : dlaczego zjadłem kanapkę z serem, to będzie bardzo interesujące
magnifico94 (Å vise profilen) 2011 6 17 20:17:55
malpisano:Mam dwa pytania.Malpisano, proszę, przestań już.
1.peteris92:Wyglądam jak Donek, żeby wszystkim palca w d::* trzymać?Dlaczego mnie to śmieszy?
2. Co to ma wspólnego z tematem wątku?
geo63 (Å vise profilen) 2011 6 18 07:34:11
czy zna tu ktoś esperanto?
Tischner w "Filozofii po góralsku" opisał szkołę na Podhalu. Trudno się było do niej dostać. A jak się już ktoś dostał, to przez rok tylko słuchał, aby się głupio nie pytał. Po roku mógł się już spytać. Jak się dobrze spytał, to zostawał. Jak głupio, to go wykopywali.
Jest w tym duży sens...