Į turinį

kolejny kontrowersyjny temat

Clementer, 2010 m. birželis 16 d.

Žinutės: 46

Kalba: Polski

Clementer (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 11:48:59

Rozumiem, Clementer, że swoje poglądy społeczne kształtujesz na podstawie własnych, przykrych doświadczeń życiowych.
Między innymi, do tego dołożyłem jeszcze zdrowy rozsądek i brak zgody na złodziejstwo.
Uważam jednak, że ocenianie wszystkich ludzi niepracujących w jednakowy sposób - jako pasożytów społecznych, z własnej woli nie chcących pracować - jest krzywdzące i wysoce niesprawiedliwe.
Czy ja coś takiego powiedziałem ? TWOJE ZYCIE TO TWOJA SPRAWA. Jak je wykorzystasz lub co z nim zrobisz to Twoja sprawa a nie państwa.
Jestem jak najbardziej za utrzymaniem zasiłków dla bezrobotnych i wszystkich pozostałych świadczeń socjalnych.
Świadczenia socjalne oduczają ludzi odpowiedzialności i rozleniwiają, DLACZEGO PŁACIMY KOMUŚ ZA NIC NIE ROBIENIE? Dlaczego moje pieniądze są wypłacane komuś kto jest niedorajdą ? To, że nie może znaleźć pracy to jego problem nie mój.
Obowiązkiem państwa jest moim zdaniem opieka nad obywatelami, w tym ludźmi z marginesu społecznego.
Nie widzę sensu w premiowaniu przywilejami i opieką tych którzy sobie nie radzą. PREMIUJMY ZARADNYCH I ODPOWIEDZIALNYCH LUDZI TROSZCZĄCYCH SIĘ O SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ a nie nierobów i leni.

TYLKO PRAWDZIWY KAPITALIZM ŻADNEGO LIGHT

Sitar (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 12:09:39

Spytasz "Po co robiła sobie dziecko?". Kiedy je sobie robiła jej mąż był normalnym człowiekiem i ona była w normalnej sytuacji jeżeli chodzi o pracę. Dziecko jest w liceum, ona jest po rozwodzie ponieważ mąż się stoczył i nie można mu było pomóc. Nie jest w stanie płacić alimentów bo także jest bezrobotny. I sorry, ale nie życzę sobie abyś między innymi moją matkę nazywał niedorajdą życiowym bo to nie jest jej wina, że miała okres w którym nie mogła dostać pracy. I pamiętaj, że też Ty możesz znaleźć się w tej sytuacji i Ty też będziesz potrzebował zasiłku żeby w okresie szukania następnej pracy z czegoś żyć.

sinjoro (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 12:13:08

Clementer:
Nie widzę sensu w premiowaniu przywilejami i opieką tych którzy sobie nie radzą. PREMIUJMY ZARADNYCH I ODPOWIEDZIALNYCH LUDZI TROSZCZĄCYCH SIĘ O SWOJĄ PRZYSZŁOŚĆ a nie nierobów i leni.
No tak. Stawiajmy na elity, rozwój gospodarczy, zdrowe i mądre dzieci - reszta niech zdechnie z głodu, jeśli nie była na tyle przenikliwa, by urodzić się w bogatej rodzinie inteligenckiej w dużym mieście.

Przy okazji proszę o nie nadużywanie majuskuły w dyskusjach na forum.

RzakiPak (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 12:33:09

Sitar, powiedz mi czy twoja matka ma rodziców? Rodzeństwo? Przyjaciół? Brak rodziców można zrozumieć. Umarli, zdarza się. Brak rodzeństwa jest już w 99% winą socjalizmu, bo dziś nie opłaca się mieć dzieci (po co, jak i tak na starość to państwo się nami za opiekuje?). No chyba, że je miała, ale to, że nie starała się utrzymać z nimi dobrych stosunków, też jest winą socjalizmu. Tak samo brak wiernych przyjaciół. W normalnym systemie ludzie starają się żyć ze sobą dobrze, bo zawsze może się trafić jakaś podbramkowa sytuacja i będzie potrzebna pomoc. Dziś ludzie są przekonani, że pomagać nie trzeba, bo od tego jest państwo. A wystarczyłoby tylko, aby jakaś przyjaciółka twojej matki, któraś przecież musiała w tym czasie mieć i wychowywać dzieci, zaopiekowała się tobą póki twoja matka nie stanęłaby na nogi. Wystarczyłoby kilka godzin dziennie. Jednej mogłoby być ciężko robić to przez kilka miesięcy, ale gdyby było ich kilka? Normalny system wymusza niejako altruizm, socjalizm zaś uczy, że obywatele nie muszą sobie pomaga, bo od tego jest przecież państwo... Zresztą zasiłki dla bezrobotnych, o ile nie są od państwa, mogą sobie spokojnie istnieć, czemu nie? Tylko musi się znaleźć ktoś kto dobrowolnie będzie oddawał na nie swoje pieniądze. Fundacje charytatywne pomagające dzieciom istnieją, więc o co chodzi? A im więcej ludzie mają pieniędzy tym więcej mogą rozdać, więc kapitalizm w pewnym sensie jest bardziej socjalny od socjalizmu.

Clementer (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 12:40:14

Spytasz "Po co robiła sobie dziecko?". Kiedy je sobie robiła jej mąż był normalnym człowiekiem i ona była w normalnej sytuacji jeżeli chodzi o pracę. Dziecko jest w liceum, ona jest po rozwodzie ponieważ mąż się stoczył i nie można mu było pomóc. Nie jest w stanie płacić alimentów bo także jest bezrobotny. I sorry, ale nie życzę sobie abyś między innymi moją matkę nazywał niedorajdą życiowym bo to nie jest jej wina, że miała okres w którym nie mogła dostać pracy. I pamiętaj, że też Ty możesz znaleźć się w tej sytuacji i Ty też będziesz potrzebował zasiłku żeby w okresie szukania następnej pracy z czegoś żyć.
To jej problem, że dokonała w życiu złych wyborów, nie mój. I nie mam zamiaru za te błędy płacić z własnej kieszeni, są prywatne organizacje pomocowe.
No tak. Stawiajmy na elity, rozwój gospodarczy, zdrowe i mądre dzieci
A na co innego mamy stawiać ? Na nie wykształcone masy które nie widzą dalej nisz kawał kiełbasy ?
reszta niech zdechnie z głodu, jeśli nie była na tyle przenikliwa, by urodzić się w bogatej rodzinie inteligenckiej w dużym mieście.
Nikt nie zmusza ich do robienia kolejnych dzieci i powielania biedy. Są prywatne organizacje pomocowe i fundujące opłacające stypendia. Jeśli BARDZO chcesz awansować społecznie to jest to możliwe. Ja jestem tu najlepszym przykładem, NIKT mi nie pomógł, a mimo to wyrwałem się z bagna. Jeśli czegoś chcesz, to wszystko jest możliwe. Bieda nie jest tu żadnym usprawiedliwieniem.

Nie widzę powodu dla którego mam się martwić o tych którym się nieeeeee chceeeee, wolą się lenić i popadać w nałogi.

Tylko prawdziwy kapitalizm żadnego Light.
Przy okazji proszę o nie nadużywanie majuskuły w dyskusjach na forum.
Przepraszam i postaram się dostosować.

Sitar (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 12:56:45

Clementer nie rozumiesz tej sytuacji i nie zrozumiesz jej dopóki tego nie doświadczysz. I zapewniam was, że przyjaciele też mają swoje problemy i nie są na tyle pomocni aby kupować dzieciom przyjaciół biletu aby dostało się do szkoły, aby dawać im jeść przez kilka miesięcy, aby pomagać przyjaciółce w szukaniu pracy (jeżdżenie z nią po zakładach. To też jest wydatek między innymi na paliwie czy na biletach jeżeli mieszka się kilka lub kilkanaście km od potencjalnego miejsca pracy).
To jej problem, że dokonała w życiu złych wyborów, nie mój. I nie mam zamiaru za te błędy płacić z własnej kieszeni, są prywatne organizacje pomocowe.
Ciekawe czy Twoje, wszystkie decyzje są tak idealne. I chciałbym Ci powiedzieć, że wszystkiego nie przewidzisz.

A i jeszcze jedno. Gdyby każdy był wykształcony i nie wiadomo jak mądry wtedy też byłbyś pokrzywdzony bo nikt nie chciałby być budowlańcem, sprzątaczką czy opiekunką do dziecka.

Clementer (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 13:06:48

Clementer nie rozumiesz tej sytuacji i nie zrozumiesz jej dopóki tego nie doświadczysz.
Ja tego doświadczyłem, i pokonałem przeciwności i do tego zrobiłem to SAM, powtarzam to trzeci raz. Twoja sytuacja materialna to twój problem a nie państwa.
Ciekawe czy Twoje, wszystkie decyzje są tak idealne. I chciałbym Ci powiedzieć, że wszystkiego nie przewidzisz.
Więc zapłacę za swoje złe wybory, trzeba być odpowiedzialnym za samego siebie.
A i jeszcze jedno. Gdyby każdy był wykształcony i nie wiadomo jak mądry wtedy też byłbyś pokrzywdzony bo nikt nie chciałby być budowlańcem, sprzątaczką czy opiekunką do dziecka.
Tak się nigdy nie stanie gdyż mało ludzi jest na tyle inteligentnych by zdobyć wyższe wykształcenie.

Clementer (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 13:17:19

Zresztą zasiłki dla bezrobotnych, o ile nie są od państwa, mogą sobie spokojnie istnieć, czemu nie? Tylko musi się znaleźć ktoś kto dobrowolnie będzie oddawał na nie swoje pieniądze. Fundacje charytatywne pomagające dzieciom istnieją, więc o co chodzi? A im więcej ludzie mają pieniędzy tym więcej mogą rozdać, więc kapitalizm w pewnym sensie jest bardziej socjalny od socjalizmu.
Z ust mi to wyjąłeś.

Sitar (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 13:22:34

Dobrze każdy ma swoje zdanie i tyle.
Każdy jednak dobrze wie (nawet ten kto jest za zniesieniem podatków i za tym pajacem JKM) że ani podatki nie zostaną zniesione ani Pan JKM nie ma szans na wygranie wyborów.; )) I wasze argumenty nie są wystarczające.

A co do sytuacji materialnej w pewnym okresie mojego życia to zrozumiałbyś ją gdybym wszystko Ci opisał i wszystko wytłumaczył. Teraz na szczęście nie mamy problemu finansowego...Moja matka została magistrem politologii i teraz robi sobie doktorat i nadal jej zdaniem zasiłek dla bezrobotnych powinien istnieć bo każdy moze się znaleźć w takiej sytuacji jak ona.

PotwoR (Rodyti profilį) 2010 m. birželis 17 d. 13:33:42

Cóż, wygrają inne pajacyki, więc i tak nic się nie zmieni. Dlatego trzeba szukać jakiegoś przyjaznego kraju dla ludzi okulumo.gif

Może (troche ironicznie, bez urazy) zrobić tak, by każdy płacił 100% zarobionych pieniędzy na państwo. Przecież ktoś może te pieniądze przepić, albo wydać na coś co mu nie będzie potrzebne, etc.

Ja po prostu nie chcę być niewolnikiem.

Choć teraz i tak mamy lepiej niż niewolnicy w czasach rzymskich! Wtedy niewolnik mógł dysponować 10% wypracowanego majątku, my mamy 15-20% rideto.gif

Atgal į pradžią