JKM
貼文者: paulopolo, 2011年3月29日
訊息: 16
語言: Polski
paulopolo (顯示個人資料) 2011年3月29日上午9:47:02
Czy korzystasz z publicznej oswiaty? Tak, wiele lat i kto wie czy nie bede jeszcze

Czy korzystasz z publicznej służby zdrowia? Tak, wielokrotnie, od urodzenia do teraz.
No to co z Ciebie za JKM-owiec? Szczerze? Żaden.
Wiecie, że w Szwecji lub Norwegii możecie rozbić namiot na czyimś trawniku? Na jedna noc, jak nie śmiecicie. Czy to jest naprawde złe?
Nie przywiązuje sie specjalnie do tych argumentów, jako były fan JKM nadal mam do niego szacunek jako człowieka i z niektorymi jego argumentami sie nadal zgadzam.
peteris92 (顯示個人資料) 2011年3月29日下午1:53:15
Argument, że w Szwecji obcy człowiek może rozbić namiot u kogo chce to podstawowe naruszenie własności, a z tym się już nie potrafię zgodzić. Po prostu nie przechodzi mi przez gardło, żeby obcy człowiek mógł się na moim trawniku rozwalać. Więc w rzeczywistości człowiek tam nie posiada nic, bo wszystko wspólne - nie podoba mi się to.
paulopolo (顯示個人資料) 2011年3月29日下午3:49:52
No ciężko w takich realiach nie korzystać z państwowych instytucji, jeśli połowę kasy mi się zabiera, to coś się za to należy.Hmm, dlatego w trzecim zdaniu przytoczyłem banał. Uważam,że zwłaszcza ludzie, którzy chca wprowadzać autorytaryzm powinni swiecic przykladem. Pokazywać na sobie jak działają ich poglady.
mogę na mojej ziemi posadzić co mi się podobanaprzykład Barszcz Sosnowskiego.
obcy człowiek mógł się na moim trawniku rozwalaćZapewniam Cię, że mentalność Skandynawa jest taka,iż jakbyś rozbił na jego trawniku namiot to by dał Ci herbaty i z Toba pogadał.
To jest wogole ciekawe zagadnienie czy bardziej wolny jast ten kto może rozbić namiot gdzie chce pod warunkiem,że nikogo to nie krzywdzi. Czy ten kto nie może rozbić namiotu nigdzie, bez względu na to czy to komuś przeszkadza czy nie.
Mam nadzieje,że nie było to zbyt demagogiczne bo pisałem na gorąco.
peteris92 (顯示個人資料) 2011年3月30日下午4:51:37
Jak dla mnie wolny jest ten, który pyta grzecznie o zgodę i ten, który grzecznie tej zgody udziela. Ty napisałeś to tak, jakby każdy mógł bez mojego pozwolenia wchodzić na moją posiadłość, na to zgody nie ma. Może jeszcze złodziejstwo mam zapraszać?
Swego czasu łaziłem trochę z namiotem i Polacy są inni niż mówisz. Większość Polaków to gościnni i mili ludzie, tylko wystarczy ładnie poprosić i nie sprawiać kłopotów.
Włażenie na czyjąś posesję bez zgody to nie wolność tylko anarchia.
Ja nie jestem za autorytaryzmem, jestem po prostu liberałem. Wierzę, że człowiek wie lepiej co dla niego dobre.
Na temat Soliny się nie wypowiem, bo to faktycznie demagogia

Chiny są dalekie od prawdziwego liberalizmu, ja nie twierdzę i nie twierdziłem, że to raj.
Odpowiem tak: zrób w Europie karierę od pucybuta do milionera. Nie da się? Bo prawie nigdzie się nie da. USA były w tym przypadku wyjątkiem, ale powinniśmy do tego dążyć.
Pozdrawiam
paulopolo (顯示個人資料) 2011年3月30日下午10:38:22

Myslałem, ze taki gatunek ludzi już dawno wymarł.
Pozdrawiam rownież, do Twoich argumentów odniose sie jutro bo padam.
peteris92 (顯示個人資料) 2011年3月31日下午12:39:37
Lubię Twój nick - sam dawniej na lernu występowałem jako petro_polo

Ludzi podobnych mnie i Tobie jest wielu, ale muszą się dostosowywać do motłochu, żeby jakoś funkcjonować w społeczeństwie, uwierz.
Na temat samego esperanta - dawniej przechodziłem etap internacjonalistyczny, ale teraz rozumiem esperanto jako doskonałe narzędzie, nie cel. Ludzie są różni i to jest piękne - wbrew temu, co by chcieli zrobić niektórzy (na szczęście nie większość) esperantyści.
JKM jest kontrowersyjny. Szanuję go mimo to, jednak gdybym miał wybierać między JKM, Nigelem Faragem, Ronem Paulem i Robertem Gwiazdowskim - rozlokowałbym to tak:
1.Paul
2.Gwiazdowski
3.Farage (nie podobają mi się jego nacjonalistyczne momenty, ale robi dobrą robotę w PE)
4. JKM - miły, starszy Pan (parę dni dla niego nawet pracowałem, gdy przyjechał w moje strony), ale niestety nieprzewidywalny i aż nadto szczery jak na polityka.
Jeśli nie słyszałeś o pozostałych, to naprawdę polecam się zapoznać - szczególnie Paul i Gwiazdowski są prawdziwymi liberałami, zbliżonymi najbardziej do minarchistycznej wizji świata.
Pozdrawiam
paulopolo (顯示個人資料) 2011年3月31日下午8:21:52
Joe wstaje o 6 rano i parzy sobie kawę. Kawa jest smaczna, bo jakiś zwariowany lewicowy ekolog wywalczył przyzwoite standardy jakości wody. Zażywa, jak co dzień, kilka tabletek przepisanych przez lekarza, o których jakość nie musi się martwić, bo ci szaleni lewacy zadbali o normy żywności i medykamentów. Z wyjątkiem pierwszych dziesięciu dolarów za leki nie płaci, bo pokrywa to ubezpieczenie, jakie oferuje pracodawca, w wyniku nacisku lewicowych związków zawodowych. Rusza do stacji metra, subsydiowanego przez rząd. W zakładowej stołówce zjada lunch dofinansowany, pod presją związkowców, przez pracodawcę.
Ci sami leniwi związkowcy wymogli na firmie płatne wakacje. Jeśli Józkowi w robocie przytrafi się wypadek, albo straci pracę, wesprze go system ubezpieczeń, który wynegocjowali jacyś lewicowi idoci. Swój czek zdeponuje w miejscowym banku ubezpieczonym przez rząd, bo bezbożni lewicowi kretyni uparli się, że jeśli bank pójdzie z torbami, to pieniądze Józia powinny być bezpieczne.
Po robocie Joe postanawia odwiedzić ojca w rodzinnym domu. Postawił go dziadek z kredytu rządu, bo prywatne banki nie dawały pożyczek na budowę na wsi. Chałupa nie miała prądu, zanim jakiś hałaśliwy lewak w rządzie nie zażądał elektryfikacji wsi i nie postawił na swoim. Ojciec nie opływa w luksusy, ale żyje mu się całkiem nieźle, bo kilkadziesiąt lat temu banda lewaków przeforsowała system powszechnych ubezpieczeń emerytalnych.
Po kolacji z ojcem Joe wsiada w auto i wraca do domu. Włącza radio i słucha ulubionej audycji, której gospodarz przypomina, że demokraci to nieszczęście narodu, a konserwatyści to jego zbawienie. Nawet się nie zająknie, że konserwatyści energicznie zwalczali każdy program, z którego Joe każdego dnia korzysta. Joe zgadza się w 100%: „Nie potrzebujemy tego rządu, który rujnuje nasze życie. W końcu wszystko, co mam, zawdzięczam wyłącznie sobie”.
Ty napisałeś to tak,[...]na to zgody nie ma.To ciężko wytłumaczyć. W szwecji ludzie nie zamykali długie lata domów. 99,9% ludzi, im do tych domów nie wchodziła, bo to była kwestia wychowania, zaufania. Możesz rozbić namiot ale nikt tego nie nadużywa. Jest to kwestia niepisanego prawa, ktorego przyjezdni nie znaja i nie rozumieja. Dlatego niedawno pojawiło sie w Szwecji coś tak absurdalnego dla Szweda jak zapięcie do roweru.
Swego czasu łaziłem trochę z namiotem i Polacy [...] sprawiać kłopotów.zgoda, to pomnóż to razy 10 i bedziesz miał jak gościnni i mili sa w np. Danii. Dla mnie powroty z zagranicy do Polski sa jak kubeł zimnej wody. A najlepiej to widać na drogach

paulopolo (顯示個人資料) 2011年3月31日下午8:35:28
Ja nie jestem za autorytaryzmem, jestem po prostu liberałem.ale JKM jest. to jest os jego myslenia, czyli ze demokracja jeest glupia itd.. a to jest tak istotny punkt jego "doktryny" ze ktos kto sie z tym nie zgadza to rownoczesnie nie jest JKMowcem.
Wierzę, że człowiek wie lepiej co dla niego dobre.Zazwyczaj tak, ale nie zawsze jak twierdza wolnorynkowcy.(np. narkomani nie wiedza)
Solina:
Ale argument z posadzeniam barszczu to nie jest ani przesada ani demagogia. Wiele jest pieknych miejsc zniszczoinych przez wolnorynkowcow. Jak i komunistów

Chiny:
ale jest tam liberalizm gospodarczy i autorytaryzm, przeciez tego chce JKM.
Pucybut:
USA nie sa żadnym własnie wyjatkiem. Taka kariere robi sie chocby w Libii(obecny dyktator) czy na Białorusi czy Ukrainie.
A dlaczego prawie nigdzie sie nie da? Przez podatki, urzednikow? JKM mowi, ze tak. Ze dlatego nie zyjemy w dobrobycie.
Dlatego sie nie da, bo to nie tylko kwestia zdolnosci własnych, pracowitosci, ale w 70 czy 90% kewstia szczescia, o ktorym JKM zapomina. O tym ze mozna miec w zyciu pecha. Systemy jak w Skandynawii pozwalaja Ci miec czasem pecha. Naczelne pytanie do kolegi, dlaczego Skandynawia nie jest pełna obiboków korzystajacych z benefitow?
Kończąc chciałbym Ci polecić:
-film "Inside job" - zwroc uwage na poczatku jak wchodzi kompania aluminiowa kupuje piekne tereny i je niszczy. Bo to jej teren. Zwroć uwage, że Islandia padła po zliberalizowaniu banków.(nota bene w filmie wystepuje chyba najslynniejszy esperantysta

-film "Zeitgeist Moving forward", traktuje on nie tylko o aspektach ekonomicznych, ale i społecznych.
-jak już bedzie Ci sie strasznie nudziło to możesz przeczytać Grapes of wrath" Steinbecka, bo warto wczuć sie w role ludzi postawionych pod ściana. Tak jak ja to robie proponując Ci wyjazd do Chin i walke.
Jesteś człowiekiem niebanalnym wiec mogłoby Ci sie udać. Ale celem jest zeby jak najwiecej ludzi zyło w dobrobycie, duża klasa średnia.
Dodam jeszcze,że żyjemy w epoce 3 fali, a byc może już nawet 4. A posługujemy się pojeciami jak kapitalizm, komunizm, które są najzwyczajniej w świecie przestarzałe.
Ps. co do liberałów, ktorych wymieniłeś, to znam tylko JKM. Poczytam o tamtych, może się coś ciekawego dowiem, ale to zajmie troche czasu. Chciałbym też poczytać coś ze Smitha, ciekawe jak on to widział...
Pozdrawiam Cie serdecznie i ciepło i chyle czoła

paulopolo (顯示個人資料) 2011年3月31日下午8:45:17
peteris92:Dziękuję również. W internecie faktycznie ciężko o dyskusje bez osobistych wycieczek etc, ale trzeba próbować trzymać standardy.Tu odpowiem tylko:
Lubię Twój nick - sam dawniej na lernu występowałem jako petro_polo
Ludzi podobnych mnie i Tobie jest wielu, ale muszą się dostosowywać do motłochu, żeby jakoś funkcjonować w społeczeństwie, uwierz.
Na temat samego esperanta - dawniej przechodziłem etap internacjonalistyczny, ale teraz rozumiem esperanto jako doskonałe narzędzie, nie cel. Ludzie są różni i to jest piękne - wbrew temu, co by chcieli zrobić niektórzy (na szczęście nie większość) esperantyści.
JKM jest kontrowersyjny. Szanuję go mimo to, jednak gdybym miał wybierać między JKM, Nigelem Faragem, Ronem Paulem i Robertem Gwiazdowskim - rozlokowałbym to tak:
1.Paul
2.Gwiazdowski
3.Farage (nie podobają mi się jego nacjonalistyczne momenty, ale robi dobrą robotę w PE)
4. JKM - miły, starszy Pan (parę dni dla niego nawet pracowałem, gdy przyjechał w moje strony), ale niestety nieprzewidywalny i aż nadto szczery jak na polityka.
Jeśli nie słyszałeś o pozostałych, to naprawdę polecam się zapoznać - szczególnie Paul i Gwiazdowski są prawdziwymi liberałami, zbliżonymi najbardziej do minarchistycznej wizji świata.
Pozdrawiam
Tak,tak, taaa.. tak...
peteris92 (顯示個人資料) 2011年4月1日下午4:15:48
ale JKM jest. to jest os jego myslenia, czyli ze demokracja jeest glupia itd.. a to jest tak istotny punkt jego "doktryny" ze ktos kto sie z tym nie zgadza to rownoczesnie nie jest JKMowcem.Więc nie jestem JKMowcem, ale mimo to nadal go popieram, bo nie widzę alternatywy. Nie oszukujmy się - demokracja też ma swoje wady. Sytuacja, gdy głupi ma tyle samo do powiedzenia co mądry nie jest zdrowa. Trzeba szukać inne drogi, moim zdaniem coś w stronę republikanizmu. W tej kwestii nie jestem zupełnym liberałem, niestety.
Zazwyczaj tak, ale nie zawsze jak twierdza wolnorynkowcy.(np. narkomani nie wiedza)Jeśli ten narkoman czuje się szczęśliwy, to co mi do tego? To jego wybór i konsekwencje. Dość powiedzieć, że spośród ludzi, którzy kiedykolwiek próbowali narkotyków, w nałóg wpada 3%, z tych 3% co trzeci umiera. Czy lepszą statystyką mogą pochwalić się legalne używki? Nie sądzę.
Ale argument z posadzeniam barszczu to nie jest ani przesada ani demagogia. Wiele jest pieknych miejsc zniszczoinych przez wolnorynkowcow. Jak i komunistówJeśli sobie barszcz sadzi na swojej ziemi - jego sprawa, ale niech czuje się odpowiedzialny za to, żeby on się nie rozprzestrzeniał, bo wtedy narusza wolność innych, ergo - kryminał.

Systemy jak w Skandynawii pozwalaja Ci miec czasem pecha. Naczelne pytanie do kolegi, dlaczego Skandynawia nie jest pełna obiboków korzystajacych z benefitow?Oczywiście założenie samo w sobie jest słuszne, ale dla armii robotów, nie dla ludzi, którzy mają naturę kombinatorską. Popatrz sobie ilu ludzi w Niemczech i innych krajach, najczęściej imigrantów korzysta z pomocy społecznej, bo im się pracować nie chce. Podobnie zaczyna się w Szwecji, na przykłąd w Malmoe, gdzie mnóstwo jest imigrantów. To jest realny problem.
Przykład Islandii jest taki, że banki upaść musiały. Tak czasami bywa, szczególnie z molochami. Błędem jest dofinansowywanie studni bez dna, jak na przykład działo się w USA. Czasami trzeba dać zbankrutować, żeby powstało coś nowego. IMHO.
Dla mnie nie tyle jest ważne, żeby była klasa średnia. Dla mnie jest ważne, żeby każdy miał według zasług, a nie bo się "należy". Ja socjalistą przestałem być w momencie,gdy znajoma pracująca w MOPSiE opowiedziała mi jacy ludzie tam przychodzą i jak doją państwo. Po prostu. Socjalizm jest utopią, pełen liberalizm też. Ale z tych dwóch to według mnie socjalizm jest bardziej nierealny ekonomicznie. Żaden kraj socjalizmu finansowo nie przetrzyma dłużej niż 100 lat.
Zeitgeista znam, ale troszkę moim zdaniem średnio wiarygodny jest. Mimo to, obejrzawszy parę lat temu, nieco zapoznałem się z tym, jak państwa na spółę z korporacjami nas rypią.
Ale korporacjonizm nie równa się prawdziwy kapitalizm. Korporacji teraz jest więcej niż dawniej, mimo tylu regulacji.