Esperanckie neologizmy
kelle poolt magnifico94, 12. juuni 2011
Postitused: 21
Keel: Polski
geo63 (Näita profiili) 16. juuni 2011 6:11.48
Praarbaro:Okey pochodzi z nieznajomości pisowni angielskiej przez Amerykanów. Protoplastą było All Correct i pierwszymi literami powinno być A i C. Niestety, w wymowie all brzmi jak oł, a correct jak korekt, no i mamy OK, a nie AC. Czy tego bubla językowego koniecznie musimy przenosić do esperanto? Zastanówcie się nad tym.malpisano:Prędzej O-KOgeo63:5. Neologizm powinien być używany zgodnie z regułami języka esperanto - nie wiem, czy takie okej pod to podpada.Okeje?
A O-KO raczej odpada - w mowie zbyt przypomina wyraz oko, czyli ósemkę.
PS. Wstawki angielskie w mowie polskiej zawsze mi się źle kojarzyły. Z esperanto mam podobne odczucia. Te języki są tak bogate, że wcale nie potrzebują takich "wynalazków".
malpisano (Näita profiili) 18. juuni 2011 12:35.06
geo63:Te języki są tak bogate, że wcale nie potrzebują takich "wynalazków".Jak to powiedział nasz guru Jan Miodek, nie ma takiego słowa, którego by język nie potrzebował. Ale ja tylko tak mówię.
paulopolo (Näita profiili) 25. juuni 2011 5:20.09
geo63:Okey pochodzi z nieznajomości pisowni angielskiej przez Amerykanów. Protoplastą było All Correct i pierwszymi literami powinno być A i C. Niestety, w wymowie all brzmi jak oł, a correct jak korekt, no i mamy OK, a nie AC.Ale numer!
PS. Wstawki angielskie w mowie polskiej zawsze mi się źle kojarzyły. Z esperanto mam podobne odczucia. Te języki są tak bogate, że wcale nie potrzebują takich "wynalazków".A wstawki esperanckie w polskim?
geo63 (Näita profiili) 25. juuni 2011 11:54.14
paulopolo:...A wstawki esperanckie w polskim?A znasz jakieś? Oprócz "esperanto" nic mi do głowy nie przychodzi.
paulopolo (Näita profiili) 25. juuni 2011 11:58.13
geo63:No to trza stworzyć, możemy wybrać zagłosować i potem stosować. Ja bardzo lubie "bonege"paulopolo:...A wstawki esperanckie w polskim?A znasz jakieś? Oprócz "esperanto" nic mi do głowy nie przychodzi.
Sueroski (Näita profiili) 29. juuni 2011 6:54.39
geo63:Ja od niedawna używam "cetere" jako wstawkę. Od dłuższego czasu co jakiś czas zamiast "ok" (którego staram się unikać), "dobrze", "dobra" używam "bone".paulopolo:...A wstawki esperanckie w polskim?A znasz jakieś? Oprócz "esperanto" nic mi do głowy nie przychodzi.
Zawsze coś
paulopolo (Näita profiili) 29. juuni 2011 10:18.54
Łasiczka:Ja używam "semajnfino" bo weekend mnie wkurzatez mnie łikend wkurza, ale semajnfino przydługawe... za dużo sylab... ciekawe czy dałoby się to zastąpić czymś krótszym?
Solulo (Näita profiili) 25. juuli 2011 15:13.06
Esperanto ma to do siebie, że zawsze budzi pretensje na poziomie leksykalnym. Dlaczego tak a nie siak. Dlaczego farti a nie "cxucxi". Przecież to farti tak żenuje anglosasów; kiel vi fartas? - (jak ci się pierdzi?)Tak samo wyraz teamo. (kocham cię) itd, itd...
No, ja wolałbym olda niż maljuna, które już zawiera w sobie juna, więc jak? jesteś mal czy juna. Ale może być. Zamenhof był wielki!
Temat rzeka.
Pozdr.
paulopolo (Näita profiili) 25. juuli 2011 20:03.25
Solulo:Od dzisiaj tu dopiero jestem ale pozwolę sobie już trochę się pomądrzyć. Krótko; jestem za neologizmami. To kwestia "półki". Na niższej półce, na półce prostego porozumiewania się wystarczy esperanckie fundamento i na przykład antonimy tworzone przez sufiks mal-, jednak w literaturze a zwłaszcza w poezji... dlaczego nie pigra?, jeśli autor potrzebuje rymu do nigra?Myśle że esperanto jako takie jest wyjątkowe i powinno być wyjątkowo traktowane tzn. np. poprzez blokowanie neologizmów. Ewentualnie wprowadzanie zmian ale raz na 20 lat. W przeciwnym razie mogłyby powstać dialekty, czy nie?
Esperanto ma to do siebie, że zawsze budzi pretensje na poziomie leksykalnym. Dlaczego tak a nie siak. Dlaczego farti a nie "cxucxi". Przecież to farti tak żenuje anglosasów; kiel vi fartas? - (jak ci się pierdzi?)Tak samo wyraz teamo. (kocham cię) itd, itd...
No, ja wolałbym olda niż maljuna, które już zawiera w sobie juna, więc jak? jesteś mal czy juna. Ale może być. Zamenhof był wielki!
Temat rzeka.
Pozdr.
Solulo (Näita profiili) 25. juuli 2011 22:23.41
paulopolo:itd, itd...Vi pravas. E-o jest wyjątkowe i ma swojego ducha (Sprachgeist). Wszystko z czuciem i powoli. Trzeba utrzymać dyscyplinę. W przeciwnym razie powstanie potwór typu; la kviatoj rosnas en la ogrodo. Tfu! Od tego jest Akademia. Jako stary tradycjonalista we wszelkich aspektach życia zawsze będę za trzymaniem się ustalonych zasad i norm.
Myśle że esperanto jako takie jest wyjątkowe i powinno być wyjątkowo traktowane tzn. np. poprzez blokowanie neologizmów. Ewentualnie wprowadzanie zmian ale raz na 20 lat. W przeciwnym razie mogłyby powstać dialekty, czy nie?