Robiłeś o tym socjalizmie, bo jesteś socjalistą?

paulopolo:...Pytanie czy ktoś by to oglądał jakby ludzie nie robili takich rażących błędów tylko odpowiadali poprawnie?

Jeszcze raz z "Rybki zawnej Wandą":

- Przecież matoły nie czytają filozofii.
- Czytają, tylko nic z tego nie rozumieją.

Pewnie tak samo jest z widzami - oglądają, ale nie rozumieją. A Amerykanie nie prezentują się zbyt inteligentnie, chociaż mają dużo naukowców (tylko nazwiska tych naukowców jakieś takie nie amerykańskie - Jin Jong, Ikumura, Juarez, Sikoesky)...

peteris92:Robiłeś o tym socjalizmie, bo jesteś socjalistą?

N... n... nie? Robiłem (a właściwie robiliśmy, bo jeszcze z paroma osobami) o socjalizmie, bo każda grupa robiła coś innego.

malpisano:

peteris92:Robiłeś o tym socjalizmie, bo jesteś socjalistą?

N... n... nie? Robiłem (a właściwie robiliśmy, bo jeszcze z paroma osobami) o socjalizmie, bo każda grupa robiła coś innego.

A wypadałoby żebyś był bo jak sie za młodu nie jest socjalista to jest się świnią na starość hehe , oczywiście mogłeś być socjalista jak miełeś np. 2 lata...

paulopolo:

malpisano:

peteris92:Robiłeś o tym socjalizmie, bo jesteś socjalistą?

N... n... nie? Robiłem (a właściwie robiliśmy, bo jeszcze z paroma osobami) o socjalizmie, bo każda grupa robiła coś innego.

A wypadałoby żebyś był bo jak sie za młodu nie jest socjalista to jest się świnią na starość hehe , oczywiście mogłeś być socjalista jak miełeś np. 2 lata...

Nie, nie, nie. W przedszkolu się nigdy nie dzieliłem zabawkami.
Ale komunizm sam w sobie jest dobry.

malpisano:...Ale komunizm sam w sobie jest dobry.

Komunizm jest bardzo dobry, ma tylko jedną wadę - gdy dać go ludziom, to zaraz staje się bardzo zły.

Koledzy, nie odbiegajmy od wątku. Tu ma być o esperanto mowa (czy o esperancie?). Zawsze mam z tym problem. Esperanto, esperanta, esperantu, mówię o .... ?

I przy okazji.

Co mi się w esperancie podoba to brak cwaniaków, rodzimych użytkowników tego języka. Pani Kowalska córka dyplomaty, na skutek pewnych układów życiowych, spędziła 20 lat w Portugalii i skończyła tamtejszy uniwersytet, więc nigdy jej w biegłości tej portugalskiej mowy nie dogonię.
Jeśli jesteś w e-o mało biegły, to się doucz, ćwicz, ... ale nigdy nie będziesz miał przewagi wynikającej z "naitive-speakerowości."
To je dobre.

Ale są też rzeczy, które mi się nie podobają.

Solulo:Koledzy, nie odbiegajmy od wątku. Tu ma być o esperanto mowa (czy o esperancie?). Zawsze mam z tym problem. Esperanto, esperanta, esperantu, mówię o .... ?

Ten temat był już kiedyś poruszany. Można mówić tak:
M esperanto
D esperanta
C esperantu
B esperanto
N esperantem
Msc esperancie
W esperanto!

lub tak:
M esperanto
D esperanto
C esperanto
B esperanto
N esperanto
Msc esperanto
W esperanto!

Tylko na przykład narzędnik dziwnie brzmi w tej drugiej wersji. Mówię poprawnie esperanto? Chyba lepiej powiedzieć, że esperantem.

Solulo:Koledzy, nie odbiegajmy od wątku. Tu ma być o esperanto mowa (czy o esperancie?). Zawsze mam z tym problem. Esperanto, esperanta, esperantu, mówię o .... ?

I przy okazji.

Co mi się w esperancie podoba to brak cwaniaków, rodzimych użytkowników tego języka. Pani Kowalska córka dyplomaty, na skutek pewnych układów życiowych, spędziła 20 lat w Portugalii i skończyła tamtejszy uniwersytet, więc nigdy jej w biegłości tej portugalskiej mowy nie dogonię.
Jeśli jesteś w e-o mało biegły, to się doucz, ćwicz, ... ale nigdy nie będziesz miał przewagi wynikającej z "naitive-speakerowości."
To je dobre.

Ale są też rzeczy, które mi się nie podobają.

O tym braku przewagi wielokrotnie pisał Geo, również na angielskim forum. Mi się w e-o najbardziej niepodoba to, że nie w każdym mieście jest klub e-o

paulopolo:
Mi się w e-o najbardziej niepodoba to, że nie w każdym mieście jest klub e-o

Zapewne jest też i w moim, prawie milionowym. A co tam się robi?
30 lat temu byłem takim klubem wielce zniesmaczony.
Wolę pozostać solulo. Coś nie lubię wszelkich związków, prezesów i partii.
O własnie! Co sie robi w takich klubach. Ciekawym.
Się spotyka i się co?