Mergi la conținut

Ciekawostki lingwistyczne dotyczące esperanta.

de shindo, 25 decembrie 2012

Contribuții/Mesaje: 43

Limbă: Polski

Dominiczka (Arată profil) 30 decembrie 2012, 12:41:11

Daniel86:A co z de? Czy nie można tego skrócić do d'?

Dominiczko, widzę, że jesteś nowa, więc witam.
Może można, aczkolwiek nigdy o tym nie słyszałam
też witam ridego.gif

Dominiczka (Arată profil) 30 decembrie 2012, 18:16:07

Co do ciekawostek to system z "x" stosowany m.in. na lernu (piszemy "x" po np. "s", aby uzyskać "ŝ" ) jest nieprawidłowy. Według Zamenhofa powinien być stosowany system z "h", np. sh. Dziwne, ale teraz prawie nikt tego nie stosuje.

malpisano (Arată profil) 30 decembrie 2012, 20:32:29

Dominiczka:system z "x" (...) jest nieprawidłowy. Według Zamenhofa powinien być stosowany system z "h", np. sh. Dziwne, ale teraz prawie nikt tego nie stosuje.
Znaczy się... Nie jest nieprawidłowy. A Zamenhof go na oczy nawet nie widział, bo został on wymyślony na potrzeby komputerów. Jest on o tyle dobry, że pozwala na łatwą konwersję (ŭ → ux), czego nie można powiedzieć o h-sistemo (gdzie ŭ → u; może to prowadzić do pomyłek w słowach typu "pereu"). Ja osobiście stosuję h-sistemo np. w SMS-ach. Powód jest prosty - jest po prostu ładniejszy. Za to na co dzień, na komputerze, gdzie mam włączone Tajpi (taki programik, który może zamieniać na ĉ "cx", "ch", "c^" albo "c + dowolny znak" ) używam "x", korzystając z tego, że w alfabecie polskim też tej litery nie ma.

kosapehape (Arată profil) 1 ianuarie 2013, 23:00:29

Dominiczka:Co do ciekawostek to system z "x" stosowany m.in. na lernu (piszemy "x" po np. "s", aby uzyskać "ŝ" ) jest nieprawidłowy. Według Zamenhofa powinien być stosowany system z "h", np. sh. Dziwne, ale teraz prawie nikt tego nie stosuje.
mnie osobiście system "h" się nie podoba, argumenty były już przytoczone w poscie wyżej, lecz dodam, że szczególnie w informatyce i nawet dla oka łatwiej się czyta "s x" niż "s h", ale to moje odczucie i sam uparcie będę używał "x" systemu zapisu okulumo.gif

inutix (Arată profil) 4 ianuarie 2013, 23:19:41

Udało mi się wypożyczyć w osiedlowej bibliotece książkę " Esperanto dla wszystkich"- Maria Niemirow-Ziółkowska. Jest to raczej broszurka z 1965 roku.
Natknąłem się tam na coś co mnie zainteresowało , cytuję
" Na określenie 'ty' istnieje także specjalny zaimek ' ci ' , ale używa się go już bardzo rzadko i to w rozmowach poufałych, pieszczotliwych , lub wręcz przeciwnie - przy wymyślaniu. Mówimy np. ci kanajlo! a nie vi kanajlo!
w/g słownika "ci - nieformalnie ty"
Ja kiedyś otrzymałem informację ,że "ci" oznacza bliskość czegoś.
Ĉu ci tiu floro estas freŝa? - ten kwiat który widzę , dotykam, mam w najbliższym otoczeniu.

pozdrawiam

hebda999 (Arată profil) 5 ianuarie 2013, 07:00:59

inutix:Ja kiedyś otrzymałem informację ,że "ci" oznacza bliskość czegoś.
Ĉu ci tiu floro estas freŝa? - ten kwiat który widzę , dotykam, mam w najbliższym otoczeniu.

pozdrawiam
Nie ci, lecz ĉi. To zupełnie inne słowo:

Ĉi tio estas arbo kaj tio estas muro.

inutix (Arată profil) 5 ianuarie 2013, 12:29:07

Przepraszam , żeczywiście się pomyliłem . Ĉi i ci to coś innego.
Mój błąd.
Wnioskuję , że ci można spotkać jedynie w starszej literaturze. I jego użycie jest nieprawidłowe.
pozdrawiam

malpisano (Arată profil) 5 ianuarie 2013, 20:17:07

Pīteris:Zamenhof stworzył ci dla l.poj i vi dla l. mnogiej. Potem niestety, pewnie na fali angielskiego, ci zaginęło.
Oj, przestańcie już z tym angielskim. Ten język nie jest zły, wręcz przeciwnie - na przykład dla mnie brzmi bardzo ładnie (oczywiście, że fiński jest jeszcze piękniejszy, ale...). Prawdą jest, że fonologia jest okropna, a w dodatku różna od wielu dialektów (najwidoczniej General American stanowi jeden z najłatwiejszych wariantów), ale jego gramatyka wniosła wiele do esperanta (przecież to pod wpływem angielskiego Zamenhof zdecydował się na uproszczenie koniugacji - bo kto w czasach dominacji języka francuskiego mógłby pomyśleć, że czasownik może nie odmieniać się przez osoby?).

A co do ci:
Fundamento de Esperanto:5. Zaimki osobiste: mi (ja), vi (wy, ty) li (on), ŝi (ona), ĝi (ono; o rzeczy lub zwierzęciu), si (siebie) ni (my), ili (oni, one), oni (zaimek nieosobisty liczby mnogiéj); dzierżawcze tworzą się przez dodanie końcówki przymiotnika. Zaimki odmieniają się jak rzeczowniki. Przykłady: mi/n mnie (przyp. czwarty); mi/a mój.

une_fois_encore (Arată profil) 6 ianuarie 2013, 16:53:34

A ja mam takie nietypowe pytanie.
W każdym języku odgłosy zwierząt zapisywane są inaczej: inny dźwięk wydaje kogut Polaków, inny Francuzów. Ostatnio zaczęłam się zastanawiać, jak wyglądają odgłosy zwierząt zapisane w esperanto. Natknął się ktoś kiedyś na coś takiego?

malpisano (Arată profil) 6 ianuarie 2013, 17:57:30

Na Vikipedio jest coś takiego, ale nie podaje źródeł.
Ale co do samych onomatopei, to natknąłem się na nie kiedyś, oglądając czyjąś relację z SES i IJS, gdzie ktoś ten przytaczał przykład - bicie dużego dzwonu: gin gan gilin galan (albo coś takiego, tylko moje umiejętności pisania ze słuchu są okropne).

Înapoi mai sus