esperanto
od targanook, 4 kwietnia 2011
Wpisy: 189
Język: Polski
paulopolo (Pokaż profil) 8 maja 2011, 10:21:59
Slava_Svarogu:Maraton pisania listów to spammersi?paulopolo:HAHAHA SpammersiNo to jeszcze raz - zalewać MEN potokiem listów od wszystkich esperantystów ze wskazaniem na Springboard to languages. To oni decydują.To jest konkret. Z tego forum list wyśle z 17 osób. Ludzie z klubów mogliby więcej. Plus ich rodziny.![]()
![]()
Praarbaro (Pokaż profil) 8 maja 2011, 14:13:38
2. Nie ma nauczycieli.
3. Brak sponsora projektu.
4. Trzeba edukować MEN.
5. Esperantyści są niedouczeni.
Wezmę się za punkt piąty

Praarbaro (Pokaż profil) 8 maja 2011, 14:14:08
paulopolo:Może lepiej petycja?Slava_Svarogu:Maraton pisania listów to spammersi?paulopolo:HAHAHA SpammersiNo to jeszcze raz - zalewać MEN potokiem listów od wszystkich esperantystów ze wskazaniem na Springboard to languages. To oni decydują.To jest konkret. Z tego forum list wyśle z 17 osób. Ludzie z klubów mogliby więcej. Plus ich rodziny.![]()
![]()
paulopolo (Pokaż profil) 8 maja 2011, 15:02:47
16 osób wypełniło ankiete dotyczącą administratora. Skoro tak się troszczą o porządek na tym forum to gdzie one teraz są? No chyba, że to były boty.
paulopolo (Pokaż profil) 8 maja 2011, 18:24:58

paulopolo (Pokaż profil) 8 maja 2011, 18:36:14


peteris92 (Pokaż profil) 8 maja 2011, 19:07:22
geo63 (Pokaż profil) 8 maja 2011, 19:17:42
peteris92:ba, są nawet czynione teorie, jakoby esperantyści w duchu wcale nie chcieli nadmiernej popularyzacji języka. Wówczas trafiłoby się zbyt wielu ludzi głupich, nieuczciwych, czyli jak w standardowej społeczności. A dzięki niewielkiej liczbie użytkowników, można żyć w swoim małym, idealnym świecie.Kurcze, rozgryzłeś mnie. Jeśli esperanto stałoby się językiem oficjalnym, np. Unii, to jacyś eurokraci wpadliby na pomysł jego ulepszenia. Dotychczas wszystkie takie pomysły trafiały tam gdzie powinny, tzn. na śmietnik. Ale Unia miałaby moc i wpływy, aby to wprowadzić i już byłoby po naszym ukochanym esperanto. Poza tym wspólnota esperancka zniknęłaby zupełnie, zastąpiona przez szarość i przeciętność. Na wyjazdach mówiono by ze mną po esperancku, aby mnie naciągnąć na jakieś wydatki, a nie dlatego, że chcą ze mną rozmawiać - tak było zawsze z angielskim. (KONIEC BIADOLENIA VI).
peteris92 (Pokaż profil) 8 maja 2011, 19:25:14

paulopolo (Pokaż profil) 8 maja 2011, 20:18:32


Ps. jest ktoś kto był w Nowym Sączu na kongresie? Mógłby opisać wrażenia? Poruszane tematy itp?